Przedstawiciel Klubu Młodych Stowarzyszenia "Dla Polski" Piotr Wasilewski wziął udział w debacie z cyklu "Młodzież vs Politycy"organizowanej przez myPolitics. Gościem piątkowego spotkania był Dariusz Rosati, polityk Platformy Obywatelskiej. Głównym tematem rozmów była polityka zagraniczna Państwa Polskiego w okresie trzydziestu lat po transformacji ustrojowej. 

Nie zabrakło niewygodnych dla byłego członka PZPR pytań m.in dotyczących wypowiedzi Rosatiego porównujących działania rządu Zjednoczonej Prawicy do fizycznego ataku ORMO wymierzonego przeciwko studentom w 1968 roku. Swoje członkostwo w PZPR Rosati ocenił pozytywnie jako próbę wpływania na rzeczywistość i dokonania przemian ustrojowych dążących do demokratyzacji Polski ludowej, z czym zdecydowanie sięnie zgadzamy. Deprecjonował również dziedzictwo podziemia antykomunistycznego jak Solidarność Walcząca czy zasługi św. Jana Pawła II dla odzyskania przez Polskę wolności. Polityk wiele mówił o popełnianych przez siebie błędach. Do takich z pewnością można zaliczyć opublikowany na Twitterze fotomontaż, w którym Prezes Trybunału Konstytucyjnego, Julia Przyłębska rzekomo otrzymuje nominacje z rąk przedstawiciela Komunistycznej Rady Państwa Wojciecha Jaruzelskiego. 

Nasz przedstawiciel Piotr Wasilewski sprawnie wypunktował hipokryzję działań Rosatiego jako członka PZPR w latach 1966-1990 - w czasie kiedy mordowano protestujących Polaków w 1970, 1976 czy 1980, a także w czasie stanu wojennego czy postawę PZPR wobec bezgranicznej przyjaźni z rzekomym bratem - ZSRR. Piotr Wasilewski zaznaczył, że honorową i właściwą postawą byłaby rezygnacja z członkostwa z tej zbrodniczej partii, której Rosati był członkiem przez 25 lat! Były minister spraw zagranicznych często zmieniał zdanie w trakcie debaty co do ścieżki jego kariery. Zakłamywanie historii to działanie na szkodę państwa, dlatego jako młodzi patrioci zawsze będziemy bronili prawdy historycznej.

/KMDP/