1 marca członkowie Klubu Młodych "Dla Polski" upamiętnili w całej Polsce święto żołnierzy wyklętych.
"Przypisywano im zbrodnie, których nie popełnili. Odmawiano im godności ludzkiej, dezawuując ich patriotyzm i złożoną przysięgę żołnierską, że „będą walczyć z wrogiem Polski do ostatniej kropli krwi”. Żołnierze Wyklęci, Żołnierze Niezłomni, Powstańcy, Żołnierze Niepodległościowego Podziemia - dziś, w dniu 1 marca, obchodzimy pamięć o Nich.
Data ta niesie w sobie pamięć, wrośnięta niczym w kamień, o mordzie dokonanym na siedmiu członkach kierownictwa IV Zarządu Głównego Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”: Łukaszu Cieplińskim, Mieczysławie Kawalcu, Józefie Batorym, Adamie Lazarowiczu, Franciszku Błażeju, Karolu Chmielu, Józefie Rzepce. Stanowili oni ostatni ogólnopolski trzon koordynujący działalność niepodległościową, skierowaną przeciwko okupacji sowieckiej w Polsce i rządowi komunistycznemu.
Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych, bo tak brzmi pełna nazwa tego święta państwowego, zostało ustanowione z inicjatywy ŚP Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Święto jest hołdem dla tych wszystkich polskich żołnierzy, którzy po zakończeniu wojny nie złożyli broni. Pozostając wierni złożonej przysiędze żołnierskiej prowadzili nadal walkę o pełną niepodległość Polski. Przyjmuje się, że ostatnim żołnierzem w tej nierównej walce był wachmistrz Józef Franczak ps. Lalek”, który zginął w walce 21 października 1963 roku w Majdanie Kozic Górnych."
Premier Mateusz Morawiecki
/KMDP/