1 września co roku oznacza powrót do szkolnych ławek, ale też obchody rocznicy brutalnego ataku Niemiec na wolną i niepodległą Rzeczpospolitą. Agresja Niemiec oznaczał dla naszego narodu, jak i dla całego świata początek najstraszliwszej wojny w dziejach ludzkości. W tym roku szczególnie głośno powrócono do tematu reparacji wojennych, których Polska nigdy nie otrzymała od agresora. Nasza organizacja zatem szeroko włączyła się w tę kampanię. Oprócz udziału w manifestacji Klubów Gazety Polskiej pod Ambasadą Niemiec domagaliśmy się bezpośrednio zadośćuczynienia Polsce na kontach społecznościowych niemieckich polityków. To przede wszystkim efekt raportu, który został zapowiedziany, utworzony i opublikowany przez Prawo i Sprawiedliwość. Dzięki temu wiemy, że straty spowodowane przez Niemców wobec Polski w czasie II wojny światowej wyniosły przynajmniej 6,2 biliona złotych. Ta kwota nigdy nie została Polsce zwrócona.

Członkowie naszego stowarzyszenia swoimi działaniami przyczynili się do rozszerzenia debaty o reparacjach dla Polski wśród społeczeństwa zachodniej Europy, a w szczególności Niemiec. Dzięki znajomości języków obcych wyraziliśmy swoje oczekiwania względem Niemiec. Co niezwykle ważne, debata na temat reparacji stała się tematem międzynarodowym. Odzew jest bardzo szeroki, świadczy to o wadze zagadnienia, ale też skuteczności Rządu Premiera Mateusza Morawieckiego.

/KMDP/